Opis producenta:
Hipnotyzujące spojrzenie w maxi rozmiarze.Elastyczna kremowa formuła tuszu 3 w 1: wydłuża, pogrubia i pielęgnuje rzęsy. Szczoteczka LARGE VOLUMIZING spektakularnie unosi rzęsy i zwiększa objętość rzęs od nasady aż po same końce.
Substancje aktywne:
Innowacja - wosk z owoców leśnych Berry Wax oraz inne woski naturalne: pszczeli, Carnauba, Candellila.
Bogata kompozycja wosków nadaje odpowiednią konsystencję – tusz równomiernie się rozprowadza a rzęsy pozostają elastyczne. Odżywia i odbudowuje strukturę rzęs oraz chroni je przed czynnikami atmosferycznymi.
Pojemność: 10ml
MOJA RECENZJA
Kolor: głęboka czerń.
Konsystencja: średnio gęsta. Tusz wygodnie rozprowadza się po rzęsach, schnie dosyć szybko. Na samym początku kiedy tusz jest jeszcze "świeży" może nieco sklejać rzęsy, ale wystarczy pomóc sobie grzebyczkiem do rzęs (bądź wyczyszczoną szczoteczką ze starej maskary) i po kłopocie. Maskara nie tworzy grudek na rzęsach.
Szczoteczka: Duża, klasyczna szczoteczka. Uwielbiam duże szczoteczki i ta bardzo przypadła mi do gustu. Bardzo wygodnie się nią manewruję, łatwo dotrzeć nawet do najkrótszych rzęs. Ale ostrzegam- jeżeli macie małe oczy i jasne rzęsy nie będziecie w stanie pokryć ich dokładnie u nasady- w tym przypadku ta duża szczoteczka będzie wadą. Mi jednak ta szczoteczka bardzo przypadła do gustu, świetnie rozprowadza tusz i widocznie podkręca rzęsy- lubię to!
Działanie: Tusz nadaje rzęsom kolor głębokiej czerni, wyraźnie je pogrubia i ładnie wydłuża. Dodatkową jego zaletą jest to, że bardzo dobrze radzi sobie z unoszeniem i podkręcaniem rzęs.Już przy jednej starannie nałożonej warstwy tusz daje spektakularne efekty.
Trwałość: Tusz nie znika z rzęs w ciągu dnia. Jest naprawdę trwały, nie odbija się ani nie osypuje. Łatwo go zmyć delikatnym preparatem do demakijażu.
Opakowanie: Prosty design jak najbardziej na plus. Na szczoteczce nie gromadzi się nadmiar tuszu dzięki odpowiedniej wielkości dozownika w opakowaniu.
Cena: 8,99zł
Gdzie kupić: W drogeriach i sklepie internetowym Hean.
Ocena końcowa: 5+/6
Ten tusz do rzęs to cudotwórca- ja zagorzała zwolenniczka tuszy wodoodpornych za jego sprawą wracam do tych niewodoodpornych. Tusz Boom Lashes świetnie spisał się na moich rzęsach. Jest trwały, ładnie podkreśla rzęsy, delikatnie je wydłuża i wyraźnie pogrubia. Polecam go dziewczynom które posiadają naturalnie czarne, długie rzęsy- na takich daje najlepsze efekty z racji posiadania dużej szczoteczki. W przypadku tego kosmetyku świetna jakość idzie w parze z niską ceną- tusz do rzęs Hean Boom Lashes zagości w mojej kosmetyczce z pewnością jeszcze nie jeden raz.
mam go też, ale skleja mi rzęsy i robia sie takie dziwne grudki:(
OdpowiedzUsuńwłasnie jestem w trakcie pisania opinii...
Podoba mi się efekt na rzęsach:)
OdpowiedzUsuńJA miałam ten srebrny maxi lash flexi i byłam mega zadowolona! Lubię firmę Hean:)
OdpowiedzUsuńEfekt na rzęsach jest całkiem niezły. Muszę sobie kupić maskarę jakąś i cały czas zastanawiam jaką. ;)
OdpowiedzUsuńłał, całkiem fajny efekt :)
OdpowiedzUsuńmoże kiedyś wpadnie w moje ręce
WOW niezły efekt!
OdpowiedzUsuńEfekt wygląda bardzo fajnie :)
OdpowiedzUsuńSuper efekt :)
OdpowiedzUsuńSpodobał mi się efekt!
OdpowiedzUsuńMuszę powiedzieć, że efekt mnie zaskoczył.
OdpowiedzUsuńA tak poza, mam pytanie jak zrobić ten "pokaz slajdów" Co masz nad postami?
Witaj!
OdpowiedzUsuńZostałaś oTAGowana:
http://mojkosmetycznyswiat.blogspot.com/2011/11/tag-kosmetyczne-sentymenty.html
Zapraszam do udziału w zabawie!:)
Masz mega śliczne dłuuugie rzęsy! ♥
OdpowiedzUsuń