Marzysz o idealnie wyglądającym makijażu bez względu na porę dnia? Sięgnij po bibułki matujące!
Posiadaczki cery tłustej i mieszanej (do których i ja się zaliczam) wiedzą najlepiej, że aby wykonany rano makijaż utrzymał się w nienagannym stanie do wieczora trzeba dokonać pewnych "poprawek", bo mimo dobrze dobranego podkładu i pudru nasza cera i tak po kilku godzinach spędzonych w ciepłym pomieszczeniu zaczyna się błyszczeć. Widząc błysk na twarzy biegniemy do toalety w celu "przypudrowania noska", ale po co dokładać skórze kolejnych warstw skoro za pomocą bibułek matujących możemy przywrócić świeżość makijażowi bez dodatkowego obciążania cery. Bibułki matujące mają za zadanie zebrać nadmiar sebum z twarzy, nie niszcząc przy tym makijażu. Są świetnym rozwiązaniem kiedy chcemy szybko poprawić makijaż, a jesteśmy w szkole lub pracy. Kiedy zauważę na moją twarzy niekontrolowany błysk sięgam po bibułki matujące z Wibo. Zawsze mam je w torebce, bo spełniają swoją rolę oraz są tanie.
Posiadaczki cery tłustej i mieszanej (do których i ja się zaliczam) wiedzą najlepiej, że aby wykonany rano makijaż utrzymał się w nienagannym stanie do wieczora trzeba dokonać pewnych "poprawek", bo mimo dobrze dobranego podkładu i pudru nasza cera i tak po kilku godzinach spędzonych w ciepłym pomieszczeniu zaczyna się błyszczeć. Widząc błysk na twarzy biegniemy do toalety w celu "przypudrowania noska", ale po co dokładać skórze kolejnych warstw skoro za pomocą bibułek matujących możemy przywrócić świeżość makijażowi bez dodatkowego obciążania cery. Bibułki matujące mają za zadanie zebrać nadmiar sebum z twarzy, nie niszcząc przy tym makijażu. Są świetnym rozwiązaniem kiedy chcemy szybko poprawić makijaż, a jesteśmy w szkole lub pracy. Kiedy zauważę na moją twarzy niekontrolowany błysk sięgam po bibułki matujące z Wibo. Zawsze mam je w torebce, bo spełniają swoją rolę oraz są tanie.
Cena: 5zł
Ilość bibułek w opakowaniu: 40 sztuk
Gdzie kupić: drogerie Rossmann
Opis producenta: Łatwe i wygodne w użyciu bibułki dające efekt natychmiastowego zmatowienia. Wchłaniają nadmiar sebum bez naruszania maijażu i likwidują nieestetyczne błyszczenie skóry, zapewniając świeży i idealnie matowy wygląd w ciągu dnia.
Sposób użycia: Pojedynczy płatek przyłożyć do świecącej skóry twarzy i na chwilę mocno przycisnąć. Nie pocierać skóry, żeby nie uszkodzić makijażu. Tak oczyszczoną skórę można ponownie przypudrować. Bibułki można stosować dowolną ilość razy w ciągu dnia. Wyrób jednorazowy- zużytą bibułkę wyrzucić.
MOJA RECENZJA
u mnie jakoś szału nie zrobiły, choć w sumie innych nie używałam :)
OdpowiedzUsuńjutro będą moje!:)
OdpowiedzUsuń@Let's Talk Beauty: u mnie się sprawdziły, ale wiem że z cerą tłustą nie dają sobie rady. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuń@Abscysynka: to tradycyjne bibułki, które warto wypróbować mam nadzieję, że będziesz z nich równie zadowolona jak ja :)
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńja używam wyłącznie Clean&Clear bo maja takie mikrokanaliki które nie rozmazuja makijazu jak zwykła bibułka tylko wciągaja sebum
OdpowiedzUsuńmiałam je, moim zdaniem są całkiem ok :)
OdpowiedzUsuńNigdy nie używałam bibułek, ale noszę się z takim zamiarem, bo skóra na mej buzi lubi czasem niespodziewanie "zabłysnąć" ;)
OdpowiedzUsuńNie miałam nigdy bibułek, ale chyba spróbuję :)
OdpowiedzUsuńJa bibułek nie używam tylko do poprawienia makijażu ale nawet kiedy nie jestem pomalowana a zaczynam się świecić.
OdpowiedzUsuńBibułki z vibo również mam i całkiem sobie chwalę.Ja kupiłam w małej drogerii za 2,80 i to nie była promocja ale normalna cena
Mam te bibułki i bardzo je lubię:)
OdpowiedzUsuńJa mam bibulki z innej firmy, jak mi sie skoncza to moze kupie z Wibo:)
OdpowiedzUsuńJA nigdy nie korzystalam z bibulek, a kupowalam je nie raz
OdpowiedzUsuńJa je mam zawsze w torebce i bardzo je lubie, jednak wydaje mi się, że były one z jakiejś serii limitowanej, w stałej ofercie ich nie ma:( Chyba, że się mylę.
OdpowiedzUsuńmuszę jutro ich poszukać jak będę w drogerii :))
OdpowiedzUsuńpozdrawiam :)