Pierwszy raz regulatorami pocenia zetknęłam się jakieś trzy lata temu, kiedy tradycyjne antyperspiranty zaczęły zawodzić, zaczęłam poszukiwać preparatu który rzeczywiście da mi całkowitą ochronę. Drogeryjne antyperspiranty w kulce tylko ładnie pachniały, a te w sprayu zaraz po rozpyleniu powodowały u mnie duszności, a mokre plamy od potu ciągle powodowały ogromny dyskomfort, więc zaczęłam rozglądać się za czymś silniejszym.
Etiaxil pierwszy raz podpatrzyłam u mojej mamy (ona zadowolona z jego działania, używa go do dziś), obecnie używam Blokera z Ziaji i uważam, że każdy z nich jest skuteczny, jednak przy wyborze należy ustalić w jakim stopniu pocenie się jest dla nas kłopotliwe, a może nawet uciążliwe.
Jak stosować regulatory pocenia?
- 2-3 razy w tygodniu
- na noc (przed snem) na oczyszczoną i dokładnie osuszoną skórę pod pachami
- nigdy na podrażniony naskórek np. po depilacji (istnieje ryzyko wystąpienia podrażnienia objawiającego się czerwonymi piekącymi i swędzącymi plamami w miejscu zastosowania preparatu
- gdy pocenie się unormuje można stosować 1-2 razy w tygodniu
Etiaxil był moim pierwszym blokerem. Wybrałam wersję dla skóry normalnej (występuje również w wersji dla skóry wrażliwej- z niebieskim kwadratem). Cena na pierwszy rzut oka może wydawać się dosyć wysoka, ponieważ (w zależności od apteki) cena waha się w granicach 40-50zł za 12,5ml.
Jak na mnie zadziałał Etiaxil?
- stosowany systematycznie zablokował wydzielanie potu, jest suchutko
- suche pachy to nie tylko komfort fizyczne, ale również psychiczny
- pierwsze opakowanie przy stosowaniu trzy razy w tygodniu wystarczyło na pół roku, ale drugie opakowanie (kiedy proces pocenia unormował się) przy stosowaniu 1-2 razy w tygodniu służyło mi przez cały rok
- trzeba pamiętać, aby przed zastosowaniem skóra pod pachami była zupełnie sucha, ja raz nałożyłam przez nieuwagę preparat zaraz po kąpieli, kiedy skóra była jeszcze lekko wilgotna i nabawiłam się paskudnego podrażnienia. Skóra już po chwili od zastosowania mocno się zaczerwieniła i zaczęła potwornie swędzieć. Natychmiast go zmyłam, ale podrażnienie ustąpiło dopiero po 3 dniach, później w obawie przed powtórką zrobiłam sobie tydzień przerwy, ale po kolejnym zastosowaniu wszystko było ok. Miałam nauczkę i dziś zawsze sprawdzam czy skóra jest zupełnie sucha.
- nie robi plam na materiałach
- bezzapachowy
- wystarczy pamiętać tylko wieczorem, rano nie ma potrzeby ponownego stosowania
- jeżeli przy pierwszym zastosowaniu skóra lekko piecze można podsuszyć nieco pachy powietrzem z suszarki- sprawdzone, pomaga
Jak na mnie zadziałał Bloker z Ziaji?
- ograniczył pocenie jednak oczekiwanie na efekt było dłuższe niż w przypadku Etiaxilu, a i sam efekt utrzymywał się krócej
- łagodniejszy dla skóry
- duża pojemność i niska cena
- mało przyjemny zapach
- nie robi plam
- długo pozostaje wilgotny, trzeba dać mu chwilę czasu aby się wchłonął i w tym czasie nie zakładać nic z rękawkiem
- bardzo wydajny- mega pojemność
- może wylewać się z opakowania (tylko podczas transportu gdy opakowanie jest pełne)
- również nie radzę używać na podrażnioną skórę, bo mimo iż delikatniejszy od poprzednika potrafi nieźle podrażnić
- czasem po dłuższym stosowaniu mam wrażenie, że jego dziłanie słabnie, ale wtedy robię tygodniową przerwę, a gdy do niego wracam działa tak jak powinien
Reasumując jeśli chcesz sprawdzić jak zadziała na ciebie regulator pocenia zacznij od prostszego, czyli od Ziaji, nie wydasz dużo pieniędzy, a możesz zyskać komfort suchych pach w każdej sytuacji.
Używacie blokerów? Jakie są wasze odczucia?
_______________________________________
Zapraszam na facebooka :) i do zakładki wyprzedaż.
Miałam antidral i działał nieźle, ograniczał pocenie na około 2tyg. W lato na pewno spróbuję Ziaję :)
OdpowiedzUsuńmiałam antydrial ale niczym się nie różni od blokera, przypuszczam, że etixil jest taki sam;/
OdpowiedzUsuńJa od dawna jestem wierna blokerowi, nie zmienię go już na nic innego, a u mnie bitwa Ziaja bloker vs Antidral : http://zycienaobcasach.blogspot.com/2011/07/antidral-vs-ziaja-bloker-27.html
OdpowiedzUsuńmuszę wypróbować ten patent z szuszarką pod pachy, bo tak mnie niemilosiernie piekło po Ziaji, że zrezygnowałam ze stosowania, a może właśnie stąd wzieło się to pieczenie...
OdpowiedzUsuńmiałam kiedyś etiaxil, ale mnie podrażniał, ziaja tego nie robi :)
OdpowiedzUsuńJa używam teraz Ziaji też ze względu na cenę, działanie również mnie zadowala :) Kiedyś używałam Antidral, jest odrobię droższy od Ziaji. Raz z głupoty nałożyłam go na podrażnioną skórę, stwierdziłam, że skoro rano goliłam pachy to spoczi, nic mi nie będzie - i to był błąd... Myślałam że umrę, czułam jakby pachy miały mi eksplodować i za nic nie szło go zmyć. Pół nocy nie spałam. Także lepiej uważać czy nie ma się podrażnionej skóry, poza tym myślę że warto stosować :) Aha i Antidral niestety trochę podrażnia... Ziaja the best :)
OdpowiedzUsuńa ja bardzo lubię bloker z Ziajki!;)
OdpowiedzUsuńBloker Ziaji jest świetny. Tego drugiego nie próbowałam...:)
OdpowiedzUsuńbloker ziaji niezastąpiony w lecie :)
OdpowiedzUsuńMoją przygodę z blokerami również zaczynałam od produktu dużo silniejszego (i droższego) od Ziaji. Na szczęście u mnie jest ona łatwo dostępna i radzi sobie świetnie :) W połączeniu z kulką z Nivea tworzy duet idealny :D Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńJa używam etiaxil i jestem zadowolona ;)
OdpowiedzUsuńja mam ziaje i u mnie sobie radzi chociaz tez z roznym skutkiem ;/
OdpowiedzUsuńMam ten bloker z Ziaji, ale mam co do niego mieszane uczucia.
OdpowiedzUsuńJa cale szcezscie nie mam problemow z potliwoscia. ;)
OdpowiedzUsuńchyba wypróbuje tej ziaji :)
OdpowiedzUsuńU mnie Ziaja spisałą sie dosc dobrze, wreszcie czuję się trochę swobodniej ;)
OdpowiedzUsuńmam ten z ziaji i go polecam! jest rewelacyjny i działa bardzo dobrze ;)
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie ;*
Mam Ziaję, używam i chwalę sobie :)
OdpowiedzUsuńJa przed Ziają stosowałam Antidral, ale ze obydwa mają podobne działanie wybrałam Ziaję :)
OdpowiedzUsuńnigdy nie stosowałam zjaji:) ale może kiedys sie w koncu skusze;)
OdpowiedzUsuńmiałam etiaxil, teraz używam blokera. moim zdaniem bloker nie różni się działaniem od etiaxilu;)
OdpowiedzUsuńnigdy nie używałam blokera, ale moja współlokatorka miała ten z Ziaji i nie chwaliła... pooozdrawiam! =)
OdpowiedzUsuńno jak dla mnie bloker Ziaji to KWC, po prostu idealny, działa i to za tak małe pieniądze!
OdpowiedzUsuńnigdy nie próbowałam tego typu produktów, ale chyba- w końcu!- będę musiała sięgnąć po blokery...
OdpowiedzUsuńNie sądziłam, że Ziaja też będzie tak skuteczna jak Etiaxil.
OdpowiedzUsuńMiałam oba i wybieram na stałe już Ziaję bo sprawdza się u mnie tak samo jak Etixil :)
OdpowiedzUsuńNie miałam jeszcze żadnego, ale chyba jeden z nich zakupię ;)
OdpowiedzUsuńFajny blog :)
OdpowiedzUsuńObserwuję :>
Kupiłam teog z Ziaji ze 3-4 miesiące temu ale albo zapominam go używać albo mi sie nie chce bo się strasznie dlugo wchała. A powiinam, bo dośc sporo sie poce i mokre pachy są okropne.
OdpowiedzUsuńnigdy jeszcze nie używałam, kiedyś miałam ochotę na ten z Ziaji, ale w sumie nie mam jakiś wielkich problemów z poceniem, a podejrzewam że na poty które następują przy gorących letnich dniach dużo nie poradzi ... bo to chyba siłą wyższa :D ale może kiedyś spróbuję :)
OdpowiedzUsuńJa niestety stosowałam etiaxil 4 lata s. wrażliwa dział dobrtze , ale nie zadowalająco od miesiąca po konsultacji z dermatologiem używam Perspiran zadowolenie 100% i mniej podrażnia
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
UsuńMnie ten bloker strasznie podrażniał. piekły mnie pachy przez 2 dni po jego użyciu. Miałam też etiaxil niebieski, dużo droższy ale bezpieczny dla mojej skóry.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Lubie kosmetyki ziaju ale ten bloker się u mnie nie sprawdził.
UsuńZoo heev hauv tsab xov xwm ib tug phooj ywg, nws yuav zoo dua yog hais tias tus kawg daim ntawv ntxiv rau cov lus xaus rau yooj yim nyob rau hauv kos duab cov lus xaus. tseem regards lub suab nrov ntawm lub khw zahra herbal txhim khu kev qha thiab loj tshaj plaws nyob Indonesia rau koj blog (kev vam meej) yog yeej ib txwm muaj kev vam meej
OdpowiedzUsuń==============================================
obat miom
obat miom
obat miom
obat miom
obat miom
==============================================
Ja używam tylko Etiaxilu, bo jest bardzo skuteczny i długo działa. Podoba mi się to, że dzięki niemu zawsze mam teraz suchutko pod pachami!
OdpowiedzUsuńStosowałam oba preparaty i zadowolona jestem tylko z Etiaxilu. Jest bardzo skuteczny i długo działa, niestety jego standardowa cena jest dla mnie za wysoka. Zawsze szukam go w promocji i chyba najbardziej opłaca się kupować przez internet, np. w aptece Melissa kosztuje ok 27 zł za 15 ml, to jest najniższa cena jaką znalazłam :)
OdpowiedzUsuń