niedziela, 17 lutego 2013

Gdy tradycyjne antyperspiranty zawodzą. Ziaja Bloker vs. Etiaxil

Dziś recenzja porównawcza dwóch popularnych antyperspirantów o działaniu blokującym wydzielanie potu. Pocenie się jest naturalną reakcją organizmu, jednak kiedy nie radzą sobie z nim tradycyjne antyperspiranty warto sięgnąć po tzw. blokery. Blokery są niezwykle pomocne szczególnie w okresie wiosenno- letnim, kiedy wydzielamy więcej potu, a chcemy uniknąć nieestetycznych plam na bluzeczkach i cieszyć się uczuciem pożądanej i komfortowej suchości pod pachami.  


Pierwszy raz regulatorami pocenia zetknęłam się jakieś trzy lata temu, kiedy tradycyjne antyperspiranty zaczęły zawodzić, zaczęłam poszukiwać preparatu który rzeczywiście da mi całkowitą ochronę. Drogeryjne antyperspiranty w kulce tylko ładnie pachniały, a te w sprayu zaraz po rozpyleniu powodowały u mnie duszności, a mokre plamy od potu ciągle powodowały ogromny dyskomfort, więc zaczęłam rozglądać się za czymś silniejszym. 
Etiaxil pierwszy raz podpatrzyłam u mojej mamy (ona zadowolona z jego działania, używa go do dziś), obecnie używam Blokera z Ziaji i uważam, że każdy z nich jest skuteczny, jednak przy wyborze należy ustalić w jakim stopniu pocenie się jest dla nas kłopotliwe, a może nawet uciążliwe.


Jak stosować regulatory pocenia?
  •  2-3 razy w tygodniu
  • na noc (przed snem) na oczyszczoną i dokładnie osuszoną skórę pod pachami
  • nigdy na podrażniony naskórek np. po depilacji (istnieje ryzyko wystąpienia podrażnienia objawiającego się czerwonymi piekącymi i swędzącymi plamami w miejscu zastosowania preparatu
  • gdy pocenie się unormuje można stosować 1-2 razy w tygodniu

Etiaxil był moim pierwszym blokerem. Wybrałam wersję dla skóry normalnej (występuje również w wersji dla skóry wrażliwej- z niebieskim kwadratem). Cena na pierwszy rzut oka może wydawać się dosyć wysoka, ponieważ (w zależności od apteki) cena waha się w granicach 40-50zł za 12,5ml.


Jak na mnie zadziałał Etiaxil?
  • stosowany systematycznie zablokował wydzielanie potu, jest suchutko
  • suche pachy to nie tylko komfort fizyczne, ale również psychiczny
  • pierwsze opakowanie przy stosowaniu trzy razy w tygodniu wystarczyło na pół roku, ale drugie opakowanie (kiedy proces pocenia unormował się) przy stosowaniu 1-2 razy w tygodniu służyło mi przez cały rok
  • trzeba pamiętać, aby przed zastosowaniem skóra pod pachami była zupełnie sucha, ja raz nałożyłam przez nieuwagę preparat zaraz po kąpieli, kiedy skóra była jeszcze lekko wilgotna i nabawiłam się paskudnego podrażnienia. Skóra już po chwili od zastosowania mocno się zaczerwieniła i zaczęła potwornie swędzieć. Natychmiast go zmyłam, ale podrażnienie ustąpiło dopiero po 3 dniach, później w obawie przed powtórką zrobiłam sobie tydzień przerwy, ale po kolejnym zastosowaniu wszystko było ok. Miałam nauczkę i dziś zawsze sprawdzam czy skóra jest zupełnie sucha.
  • nie robi plam na materiałach 
  • bezzapachowy 
  • wystarczy pamiętać tylko wieczorem, rano nie ma potrzeby ponownego stosowania
  • jeżeli przy pierwszym zastosowaniu skóra lekko piecze można podsuszyć nieco pachy powietrzem z suszarki- sprawdzone, pomaga 
Na Ziaję na początku skusiłam się tylko ze względu na atrakcyjną cenę. Na początku był pewien problem z jej zdobyciem, ale znalazłam ją w jednej z aptek w mojej miejscowości za 7zł (60ml).
 

 Jak na mnie zadziałał Bloker z Ziaji?
  • ograniczył pocenie jednak oczekiwanie na efekt było dłuższe niż w przypadku Etiaxilu, a i sam efekt utrzymywał się krócej
  • łagodniejszy dla skóry
  • duża pojemność i niska cena
  • mało przyjemny zapach
  • nie robi plam 
  • długo pozostaje wilgotny, trzeba dać mu chwilę czasu aby się wchłonął i w tym czasie nie zakładać nic z rękawkiem
  • bardzo wydajny- mega pojemność
  • może wylewać się z opakowania (tylko podczas transportu gdy opakowanie jest pełne)
  • również nie radzę używać na podrażnioną skórę, bo mimo iż delikatniejszy od poprzednika potrafi nieźle podrażnić
  • czasem po dłuższym stosowaniu mam wrażenie, że jego dziłanie słabnie, ale wtedy robię tygodniową przerwę, a gdy do niego wracam działa tak jak powinien
Dlaczego po dwóch latach zrezygnowałam z blokera Etiaxil? Powód jest bardzo prosty, to oczywiście cena. Ziaja Bloker działa na mnie tak samo dobrze jak Etiaxil, więc po co przepłacać?! Za cenę ok. 8zł otrzymuję preparat o niemal 5 razy większej pojemności. Zauważyłam, że dają podobne rezultaty przy regularnym stosowaniu, jednak w przypadku Etiaxilu dzieje się to nieco szybciej, a efekt utrzymuje się dłużej. Etiaxil mogę użyć raz w tygodniu Ziaji muszę już dwa, ale dla mnie nie jest to żaden problem i póki Ziaja daje u mnie pożądany efekt, chętnie po nią sięgam


Reasumując jeśli chcesz sprawdzić jak zadziała na ciebie regulator pocenia zacznij od prostszego, czyli od Ziaji, nie wydasz dużo pieniędzy, a możesz zyskać komfort suchych pach w każdej sytuacji.

Używacie blokerów? Jakie są wasze odczucia?
_______________________________________
Zapraszam na facebooka :) i do zakładki wyprzedaż.

37 komentarzy:

  1. Miałam antidral i działał nieźle, ograniczał pocenie na około 2tyg. W lato na pewno spróbuję Ziaję :)

    OdpowiedzUsuń
  2. miałam antydrial ale niczym się nie różni od blokera, przypuszczam, że etixil jest taki sam;/

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja od dawna jestem wierna blokerowi, nie zmienię go już na nic innego, a u mnie bitwa Ziaja bloker vs Antidral : http://zycienaobcasach.blogspot.com/2011/07/antidral-vs-ziaja-bloker-27.html

    OdpowiedzUsuń
  4. muszę wypróbować ten patent z szuszarką pod pachy, bo tak mnie niemilosiernie piekło po Ziaji, że zrezygnowałam ze stosowania, a może właśnie stąd wzieło się to pieczenie...

    OdpowiedzUsuń
  5. miałam kiedyś etiaxil, ale mnie podrażniał, ziaja tego nie robi :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Ja używam teraz Ziaji też ze względu na cenę, działanie również mnie zadowala :) Kiedyś używałam Antidral, jest odrobię droższy od Ziaji. Raz z głupoty nałożyłam go na podrażnioną skórę, stwierdziłam, że skoro rano goliłam pachy to spoczi, nic mi nie będzie - i to był błąd... Myślałam że umrę, czułam jakby pachy miały mi eksplodować i za nic nie szło go zmyć. Pół nocy nie spałam. Także lepiej uważać czy nie ma się podrażnionej skóry, poza tym myślę że warto stosować :) Aha i Antidral niestety trochę podrażnia... Ziaja the best :)

    OdpowiedzUsuń
  7. a ja bardzo lubię bloker z Ziajki!;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Bloker Ziaji jest świetny. Tego drugiego nie próbowałam...:)

    OdpowiedzUsuń
  9. bloker ziaji niezastąpiony w lecie :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Moją przygodę z blokerami również zaczynałam od produktu dużo silniejszego (i droższego) od Ziaji. Na szczęście u mnie jest ona łatwo dostępna i radzi sobie świetnie :) W połączeniu z kulką z Nivea tworzy duet idealny :D Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  11. Ja używam etiaxil i jestem zadowolona ;)

    OdpowiedzUsuń
  12. ja mam ziaje i u mnie sobie radzi chociaz tez z roznym skutkiem ;/

    OdpowiedzUsuń
  13. Mam ten bloker z Ziaji, ale mam co do niego mieszane uczucia.

    OdpowiedzUsuń
  14. Ja cale szcezscie nie mam problemow z potliwoscia. ;)

    OdpowiedzUsuń
  15. chyba wypróbuje tej ziaji :)

    OdpowiedzUsuń
  16. U mnie Ziaja spisałą sie dosc dobrze, wreszcie czuję się trochę swobodniej ;)

    OdpowiedzUsuń
  17. mam ten z ziaji i go polecam! jest rewelacyjny i działa bardzo dobrze ;)



    Zapraszam do mnie ;*

    OdpowiedzUsuń
  18. Mam Ziaję, używam i chwalę sobie :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Ja przed Ziają stosowałam Antidral, ale ze obydwa mają podobne działanie wybrałam Ziaję :)

    OdpowiedzUsuń
  20. nigdy nie stosowałam zjaji:) ale może kiedys sie w koncu skusze;)

    OdpowiedzUsuń
  21. miałam etiaxil, teraz używam blokera. moim zdaniem bloker nie różni się działaniem od etiaxilu;)

    OdpowiedzUsuń
  22. nigdy nie używałam blokera, ale moja współlokatorka miała ten z Ziaji i nie chwaliła... pooozdrawiam! =)

    OdpowiedzUsuń
  23. no jak dla mnie bloker Ziaji to KWC, po prostu idealny, działa i to za tak małe pieniądze!

    OdpowiedzUsuń
  24. nigdy nie próbowałam tego typu produktów, ale chyba- w końcu!- będę musiała sięgnąć po blokery...

    OdpowiedzUsuń
  25. Nie sądziłam, że Ziaja też będzie tak skuteczna jak Etiaxil.

    OdpowiedzUsuń
  26. Miałam oba i wybieram na stałe już Ziaję bo sprawdza się u mnie tak samo jak Etixil :)

    OdpowiedzUsuń
  27. Nie miałam jeszcze żadnego, ale chyba jeden z nich zakupię ;)

    OdpowiedzUsuń
  28. Kupiłam teog z Ziaji ze 3-4 miesiące temu ale albo zapominam go używać albo mi sie nie chce bo się strasznie dlugo wchała. A powiinam, bo dośc sporo sie poce i mokre pachy są okropne.

    OdpowiedzUsuń
  29. nigdy jeszcze nie używałam, kiedyś miałam ochotę na ten z Ziaji, ale w sumie nie mam jakiś wielkich problemów z poceniem, a podejrzewam że na poty które następują przy gorących letnich dniach dużo nie poradzi ... bo to chyba siłą wyższa :D ale może kiedyś spróbuję :)

    OdpowiedzUsuń
  30. Ja niestety stosowałam etiaxil 4 lata s. wrażliwa dział dobrtze , ale nie zadowalająco od miesiąca po konsultacji z dermatologiem używam Perspiran zadowolenie 100% i mniej podrażnia

    OdpowiedzUsuń
  31. Mnie ten bloker strasznie podrażniał. piekły mnie pachy przez 2 dni po jego użyciu. Miałam też etiaxil niebieski, dużo droższy ale bezpieczny dla mojej skóry.

    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Lubie kosmetyki ziaju ale ten bloker się u mnie nie sprawdził.

      Usuń
  32. Zoo heev hauv tsab xov xwm ib tug phooj ywg, nws yuav zoo dua yog hais tias tus kawg daim ntawv ntxiv rau cov lus xaus rau yooj yim nyob rau hauv kos duab cov lus xaus. tseem regards lub suab nrov ntawm lub khw zahra herbal txhim khu kev qha thiab loj tshaj plaws nyob Indonesia rau koj blog (kev vam meej) yog yeej ib txwm muaj kev vam meej
    ==============================================
    obat miom

    obat miom

    obat miom

    obat miom

    obat miom
    ==============================================

    OdpowiedzUsuń
  33. Ja używam tylko Etiaxilu, bo jest bardzo skuteczny i długo działa. Podoba mi się to, że dzięki niemu zawsze mam teraz suchutko pod pachami!

    OdpowiedzUsuń
  34. Stosowałam oba preparaty i zadowolona jestem tylko z Etiaxilu. Jest bardzo skuteczny i długo działa, niestety jego standardowa cena jest dla mnie za wysoka. Zawsze szukam go w promocji i chyba najbardziej opłaca się kupować przez internet, np. w aptece Melissa kosztuje ok 27 zł za 15 ml, to jest najniższa cena jaką znalazłam :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za Wasze komentarze, są dla mnie niezwykle ważne.
Zostawiając po sobie ślad w postaci komentarza, możesz się spodziewać moich odwiedzin na Twoim blogu ;)

Na pytania odpowiadam pod postem gdzie zostały zadane (aby wszystko co tyczy się danego tematu było w jednym miejscu) :)

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...