piątek, 2 listopada 2012

Konkurs! Wygraj zestaw kosmetyków Silcare!

Zapraszam wszystkich gorąco do wzięcia udziału w konkursie organizowanym wspólnie z firmą Silcare. Do wygrania dwa atrakcyjne zestawy nagród ufundowane przez Silcare. 


W skład pierwszego zestawu wchodzą produkty do pielęgnacji włosów: kosmetyki z linii nawilżającej i regenerującej- szampon oraz odżywka do włosów Uniqe. 

Drugi zestaw to gratka dla wszystkich lakieroholiczek, w jego skład wchodzą: trzy kolorowe lakiery do paznokci z kolekcji Winter Collection 2012- The Garden Of Colour, preparaty do pielęgnacji paznokci- Cuticle Remover Blue, Nail Hardner, Top Coat, oliwka do skórek i paznokci o zapachu Avocado.

Aby zdobyć jeden z zestawów nagród wystarczy odpowiedzieć na pytanie konkursowe:  
 "Jaka była Twoja najzabawniejsza przygoda związana z makijażem?"

Wystarczy kilka kroków do zdobycia nagrody:
1. Musisz być publicznym obserwatorem bloga Alfabet Urody.
2. Musisz polubić fanpage Silcare na facebooku (http://www.facebook.com/SilcareCosmetics) możesz polubić również fanpage Alfabet Urody (http://www.facebook.com/pages/Alfabet-Urody/281038928677074).
3. Odpowiedz na jedno pytanie konkursowe: "Jaka była Twoja najzabawniejsza przygoda związana z makijażem?".
4. Zgłoś się pod tym postem według poniższego wzoru:
Obserwuję jako: 
Mój e-mail:
Na facebooku lubię jako (inicjały):
Odpowiedź na pytanie konkursowe: 
*Info o konkursie na blogu/ facebooku (link):

*Dodatkowo możesz na swoim blogu (w osobnej notce/pasku bocznym) lub profilu na facebooku zamieścić informację o konkursie podając link do mojego bloga wraz z poniższym zdjęciem.
  REGULAMIN KONKURSU

I. Postanowienia ogólne
1. Organizatorem konkursu jest firma Silcare (www.silcare.pl) i Katarzyna R.- właścicielka bloga Alfabet Urody (www.alfabeturody.blogspot.com).
2. Zasady konkursu określa regulamin, obowiązujący od dnia rozpoczęcia konkursu do czasu jego zakończenia.
3. Konkurs będzie trwał od 02.11.2012 do 15.11.2012 do godziny 23:59.
4. Aby uczestniczyć w konkursie musisz być publicznym obserwatorem bloga Alfabet Urody, fanem Silcare na facebooku (http://www.facebook.com/SilcareCosmetics) oraz fanem bloga Alfabet Urody na fb ( http://www.facebook.com/pages/Alfabet-Urody/281038928677074)
5. Każdy uczestnik zgłasza się za pomocą formularza umieszczonego na blogu Alfabet Urody w dniu 02 .11.2012r.
6. Zadaniem konkursowym jest udzielenie odpowiedzi na pytanie: "Jaka była Twoja najzabawniejsza przygoda związana z makijażem?".
7. Każdy może zgłosić się tylko jeden raz.
8. Aby wziąć udział w konkursie musisz mieć ukończone 18 lat, albo mieć zgodę rodziców na udział w konkursie.
9. Nagroda wysyłana jest tylko na terenie POLSKI.

II. Nagroda
1. Spośród osób które wyślą swoje zgłoszenie do konkursu, zostaną wybrane dwie, która otrzymają po jednym zestawie nagród.
2. Nagrodę stanowi zestaw kosmetyków marki Silcare. W skład pierwszego zestawu wchodzą produkty do pielęgnacji włosów: kosmetyki z linii nawilżającej i regenerującej- szampon oraz odżywka do włosów Uniqe. Drugi zestaw to: trzy kolorowe lakiery do paznokci z kolekcji Winter Collection 2012- The Garden Of Colour, preparaty do pielęgnacji paznokci- Cuticle Remover Blue, Nail Hardner, Top Coat, oliwka do skórek i paznokci o zapachu Avocado.
3. Nicki zwycięzców zostaną opublikowane w ciągu 7 dni od daty zakończenia konkursu na blogu http://alfabeturody.blogspot.com/

III. Postanowienia końcowe
1. Uczestnik zgłaszając się do konkursu jednocześnie wyraża zgodę na przetwarzanie jego danych osobowych w celach związanych z organizacją konkursu oraz w razie wygranej zgadza się na publikację swojego nicka.
2. Zwycięską odpowiedź wybiera organizator konkursu.
3. Organizator zastrzega sobie prawo do zmian w niniejszym regulaminie.
4. Wszelkie kwestie nie ujęte w regulaminie rozstrzyga organizator.
5. Laureat zwycięskiej odpowiedzi zostanie o wygranej poinformowany drogą mailową.

6. W przypadku niezgłoszenia laureata do odbioru jednej z nagród w ciągu 7 dni, nagroda zostanie przyznana innemu uczestnikowi konkursu.

Życzę wszystkim powodzenia! 

12 komentarzy:

  1. Obserwuję jako: eve
    Mój e-mail: ewelina.stanok@gmail.com
    Na facebooku lubię jako (inicjały): E.S.

    Odpowiedź:
    Nie wiem, czy można to uznać za przygodę makijażową, ale na pewno związaną z urodą ;) Pewnie każda z nas przez to przechodziła i musiała wiele się nauczyć na własnych błędach :) Chodzi mi oczywiście o regulację brwi. Zabrałam się za nią w wieku około piętnastu lat nie mając o tym zielonego pojęcia - powyrywałam sobie o wiele za dużo, w złych miejscach i nierówno - wyszły z tego typowe "przecinki", chociaż wtedy wydawało mi się, że wyglądam super. To samo było jakiś czas później z doborem koloru cienia do brwi, kiedy zdecydowałam, że będę je przyciemniać. Minęło parę lat zanim doprowadziłam je do stanu ogólnie przyjętego za 'ładny' i odnalazłam swój idealny cień do brwi - w tym czasie przeszły naprawdę wiele przeróżnych (i niestety tragicznie śmiesznych) przemian. Swój obecny wygląd zawdzięczają właśnie urodowym blogom i kanałom na youtube - bez nich nie miałabym pojęcia jak uzyskać odpowiedni efekt. Dziś śmieję się ze swoich starych zdjęć i zastanawiam się jak mogłam wychodzić z domu z tak wyglądającymi brwiami :)

    Jeżeli miałabym wygrać, interesuje mnie bardziej zestaw numer 1, pozdrawiam serdecznie :))

    OdpowiedzUsuń
  2. Obserwuję jako: Malwina
    Mój e-mail: kosmetykirecenzjezakupy@poczta.onet.pl
    Na facebooku lubię jako : M.K.
    Odpowiedź na pytanie konkursowe:

    Moja makijażowa historia nie jest porywająca, ale jak o tym pomyślę, to się zastanawiam jak mogłam tak wyjść z domu.

    W wieku około 14 lat kupiłam sobie super świetną mascarę, która z jednej strony miała odzywkę (białą), a z drugiej czarny tusz do rzęs. Dorwałam mascarę, najpierw "porządnie" odżywiłam rzęsy, po czym pokryłam (przynajmniej tak mi się wydawało) to tuszem. I pojechałam na wycieczkę klasową. Koleżanki pytały czemu mam białe rzęsy :P (Chyba chciałam być Królową Śniegu :D)

    Pozdrawiam:) Jeśli o mnie chodzi wybieram zestaw 2 ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Obserwuję jako: Madzia Cz
    Mój e-mail: czmadzia7@gmail.com
    Na facebooku lubię jako (inicjały): M.C.
    Odpowiedź na pytanie konkursowe: Nigdy orłem w kwestii makijażu nie byłam. W ubiegłym roku jednak nadażyła się okazja, by troszkę to poprawić, a mianowicie Halloween 2011! Oczywiście jak tylko usłyszałam, że szykuje się impreza- wynalazłam strój i inspiracje makijażowe. Wykonanie to była jakaś masakra, zajęło mi bite 3 godziny, no ale z efektu byłam zadowolona, ba- wręcz dumna! Oczy jak czarne talerze, blade lico, krew z ust, tapir na włosach i wszędzie biały puder- efekt piorunujący. Zadowolona wybrałam się do miejsca zabawy, strasząc ludzi dookoła, a tam co? Jak gdyby nigdy nic- nikt nie przebrany, laski jak milion dolarów, faceci gajerki i tylko ja jakbym miała nierówno pod sufitem! Dopiero później okazało się, że nie doczytałam tematu imprezy (coś w stylu ANTY HALLOWEEN-bez przebrań), ale mimo wszystko bawiłam się super i moje makijażowe dzieło zostało wiele razy chwalone!
    *Info o konkursie na blogu/ facebooku (link): http://madziaaa3.blogspot.com/2012/11/konkurs.html
    Również mam chrapkę na zestaw 1 :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Obserwuję jako Nika lub Nike
    email: easiertorun@wp.pl
    inicjały: W.D.

    Opowiedź: Będzie o moim mężczyźnie, ogarniętym niesamowicie :D Dwie sytuacje:
    1. Ja się maluję, już wykańczam makijaż:
    TŻ: Ooo, czeszesz rzęsy :D
    Ja: Tak, a zaraz będę układać brwi na żel.
    TŻ: Hahahahahah O BOŻE TY NA PRAWDĘ TO ROBISZ!

    2.W inglocie:
    TŻ: A co to?
    Ja: Korektory
    TŻ A po co?
    Ja: No żeby maskować różne rzeczy
    TŻ: A to?
    Ja: Żele do brwi
    TŻ: A po co?
    Ja: Żeby sobie ułożyć brwi ładnie
    TŻ: Oooo, to jak na wodę, tylko bardziej burżujsko :D

    Jakby co poproszę zestaw paznokciowy :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Obserwuję jako pati8821
    e meli sisunia88@interia.pl
    FB lubię jako Patrycja Z

    Odpowiedź:
    Gdy byłam w ciąży i szykowałam się na spacer-czyli makijaż obowiązkowo-odeszły mi wody:) ja spanikowana razem z mężem zaczęłam szybko się zbierać i zapomniałam że na jednym oku mam piękny zielony cień a na drugim nic. Mąż z wrażenia nie zwrócił na to uwagi. Byłam zdziwiona,że Pani na IP patrzy na mnie dziwnie i położne też :) Ale z jednym pomalowanym okiem udało mi się urodzić zdrowego chłopczyka :) Pani położna nie wytrzymała i jak było po wszystkim zapytała o mój "makijaż" :)

    Bardzo chciałabym zestaw nr 1 :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Obserwuję jako: Patrycja P.
    Mój e-mail: ziomalka@opoczta.pl
    Na facebooku lubię jako (inicjały): P.P
    Odpowiedź na pytanie konkursowe:
    Moja najzabawniejsza przygoda rozegrała się na obozie na którym byłam z głownie kolegami :) Mieliśmy właśnie wychodzić na dyskotekę oczywiście musiałam się umalować na co odpowiedziały mi pomruki niezrozumienia :) Gdy się malowałam mój kolega wszedł i z ciekawością patrzył się co robię i ciągle mnie rozpraszał pytaniem " a po co, a dlaczego, a na jakiej podstawie". Z tego wszystkiego zapomniałam nałożyć wodoodporną maskarę ... PO dyskotece jak wracaliśmy się rozpadało a ja głowę do nieba wystawiałam...nagle koledzy zaczęli się ze mnie śmiać "Pandzia!". I przypomniałam sobie że złą maskarę wybrałam! Do tej pory mówią na mnie pandzia :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ten komentarz został usunięty przez autora.

      Usuń
  8. obserwuje jako yesiwantyouback
    e-mail: yesiwantyouback6@wp.pl
    na facebooku lubię jako: Klaudia B.
    Moja najzabawniejsza przygoda z makijażem: Mam obsesję na punkcie dbania o cerę, moim ulubionym sposobem na walkę z pryszczami jest nakładanie punktowych żeli, które wysychając robią białe placki na twarzy. Dosłownie śnieżna ospa :D Kiedyś stwierdziłam, że skoro mam grzywkę to w ciągu dnia gdy gdzieś wychodzę mogę też jednocześnie leczyć swoją skórę. Więc ciapłam sobie pięknie czoło, niech się leczy. Umówiłam się ze znajomymi. Pech chciał, że ktoś rzucił pomysłem by pojechać nad zaporę. A nad zaporą strasznie wiało! Ja trzymając w jednej ręce torebkę, w drugiej coś do jedzenia, a moja grzywka FRUUUU do góry :D wszyscy widzieli, a mi głupio było tłumaczyć się co to takiego!

    zestaw 1! :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Obserwuję jako: Czurenka
    Mój e-mail: tinga87@o2.pl
    Na facebooku lubię jako (inicjały): K.S.
    Odpowiedź na pytanie konkursowe:

    Moja najzabawniejsza przygoda z makijażem jest związana z czerwoną pomadką, ale aż wstyd się przyznać co zrobiłam. :P Pewnego upalnego letniego dnia, spacerując chodnikiem, zastanawiałam się czemu przechodzący obok ludzie dziwnie na mnie patrzą, uśmiechając się pod nosem. Otóż przez moją głupotę i nieuwagę czerwona pomadka, którą pomalowałam usta, dziwnym trafem znalazła się na moim ...czole... Było naprawdę gorąco, a ja ocierając pot z czoła wcześniej zahaczyłam o usta.
    Jakież było moje zdziwienie gdy popatrzyłam w torebkowe lusterko i dotarło do mnie jak wyglądam... Szybko wytarłam mój "czołowy makijaż", ale to i tak nie pomogło powstrzymać wielkich rumieńców na twarzy. ;)

    Gdybym mogła wybierać bardzo proszę o zestaw nr 2 ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. Obserwuję jako: olua
    Mój e-mail: ola.sroda@gmail.com
    Na facebooku lubię jako (inicjały): O.Ś.

    Odpowiedź na pytanie konkursowe: Nie wiem, czy można nadać temu miano "przygody", może bardziej nieudane gimnazjalne eksperymenty makijażowe :)
    Ale do rzeczy. Jakoś na przełomie 1 i 2 klasy gimnazjum zaczęłam się malować. Na początku tylko tusz do rzęs, stopniowo coraz więcej tuszu, a kiedy to przestało małolacie wystarczać - sięgnęłam po czarną (tanią:P) kredkę do oczu. I oczywiście zaciekle mazałam nią okolice dolnych rzęs, nie oszczędzałam nawet linii wodnej :P następną fazą - kluczową w mojej opowieści - było rozcieranie wyżej wspomnianej kredki pod okiem przy pomocy patyczka kosmetycznego - piękny efekt pandy. Do dziś kiedy oglądam swoje zdjęcia z tamtego okresu śmieję się z siebie, bo chyba nie miałam lusterka :P mama mówiła, że wyglądam jak panda, ale ja przecież wiedziałam lepiej. Na szczęście z tego wyrosłam i obecnie naprawdę umiem się malować :)

    Wybieram zestaw nr. 2 :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za Wasze komentarze, są dla mnie niezwykle ważne.
Zostawiając po sobie ślad w postaci komentarza, możesz się spodziewać moich odwiedzin na Twoim blogu ;)

Na pytania odpowiadam pod postem gdzie zostały zadane (aby wszystko co tyczy się danego tematu było w jednym miejscu) :)

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...