poniedziałek, 8 kwietnia 2013

Słońce z tubki

Zanim nadejdą ciepłe dni warto zadbać z większą starannością o swoje ciało. Skóra przez całą zimę skrzętnie chowana pod ubraniami mogła stać się ziemista, a częste zmiany temperatur mogły spowodować przesuszenia. Wraz ze zmianą garderoby na wiosenną odkrywamy więcej ciała, nie możemy pozwolić sobie na żadne niedociągnięcia. Ciało musi być wypielęgnowane i gładkie mamy się w nim dobrze czuć i wzbudzać zachwyt. Ja oprócz standardowej pielęgnacji do której zalicza się peeling do ciała, balsam oraz masło wiosną wzbogacam ją o kosmetyk brązujący.

Lubię efekt skóry muśniętej słońcem, opalenizna z tubki jest bezpieczna i wygodna, ponadto może wyglądać równie pięknie jak ta naturalna. Warto pamiętać, że również w jej przypadku zalecany jest umiar i indywidualne dopasowanie właściwego odcienia. Balsamy z samoopalaczem pielęgnują i stopniowo nadają skórze brązowy kolor, same decydujemy jak bardzo chcemy być "opalone". Jak powszechnie wiadomo słońce i solarium powodują przyspieszenie procesu starzenia się skóry i powstawanie przebarwień, w tym przypadku balsamy brązujące tryumfują, bo są bezpieczne.

Balsam brązujący jest najlepszą opcją dla początkujących, łatwo go precyzyjnie rozprowadzić oraz samemu decydować o intensywności koloru. Samoopalacz jest trudniejszy w obsłudze, ponieważ w przypadku niewłaściwej aplikacji mogą powstać smugi i plamy. 

L´Oréal Paris Body-Expertise Nutri Bronze nawilżające mleczko do ciała


Vichy Capital Soleil Auto bronzant samoopalające mleczko  do ciała

 

Zanim użyjesz balsamu brązującego koniecznie pozbądź się martwego naskórka peelingując ciało. Później codziennie po kąpieli wsmaruj w ciało balsam brązujący, a po 2-3 dniach będziesz mogła zaobserwować pożądany efekt skóry muśniętej słońcem. Kosmetyki te zawierają niewielką ilość (w porównaniu do samoopalacza) substancji nadających skórze kolor opalenizny i sprawiają, że pojawia się powoli i wygląda bardzo naturalnie. 

Nawet w przypadku balsamu ważne jest jego dokładnie rozsmarowanie, szczególna uwagę należy poświęcić kolanom i łokciom, sucha skóra może zabarwic się na ciemniejszy kolor.

Do "opalania" twarzy można sięgnąć po krem lub chusteczkę nasączoną samoopalaczem. Nie należy do twarzy używać tego samego kosmetyku co do ciała, ponieważ może być za ciężki i spowodować powstanie wyprysków. Kremy łączą w sobie właściwości pielęgnacyjne i opalające.

Mary Kay Subtle krem samoopalający do wszystkich rodzajów skóry

La Roche-Posay Autohelios krem samoopalający dla cery wrażliwej

Decydując się na chusteczkę samoopalającą wcześniej należy twarz posmarować kremem nawilżającym, poczekać aż dobrze się wchłonie, następnie nakładać kosmetyk od środka twarzy i delikatnie rozsmarowywać na boki. Dodatkowo chusteczka samoopalająca jest idealna w podróż, zajmuje mało miejsca.

Vichy Capital Soleil Auto bronzant chusteczki samoopalające

Opalenizna z tubki jest trendy, bo modny jest rozsądek i umiar. Pięknie opalone ciało w kilka dni, bez ryzyka uszkodzenia skóry mnie to w zupełności przekonuje do pozostania przy kosmetykach samoopalających, a Ciebie?

Kosmetyki pochodzą ze sklepu iperfumy.pl

7 komentarzy:

  1. Ja juz od miesiąca zaczęlam sie sie ostro "opalac" kremami/balsamami :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja używam balsamu opalającego z Yves Rocher. Jest fajny bo daje delikatny efekt, który można stopniować i pozostaje długo na skórze.
    Obserwuję i zapraszam do mnie ewkabloguje.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Z pewnością zerknę na niego przy kolejnych zakupach :)

      Usuń
  3. Zawsze mam na półce w łazience samoopalacze/balsamy bronzujące. Najbardziej lubię te z St.Tropez.

    OdpowiedzUsuń
  4. Muszę zacząć korzystać z tego typu balsamów, bo wiosna tuż tuż :D

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za Wasze komentarze, są dla mnie niezwykle ważne.
Zostawiając po sobie ślad w postaci komentarza, możesz się spodziewać moich odwiedzin na Twoim blogu ;)

Na pytania odpowiadam pod postem gdzie zostały zadane (aby wszystko co tyczy się danego tematu było w jednym miejscu) :)

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...