poniedziałek, 29 sierpnia 2011
O.P.I AT FIRST SIGHT
W ostatnim czasie największym powodzeniem u mnie cieszą się lakiery O.P.I. Zaglądając do pudełeczka z lakierami chwytam pierwszego lepszego OPIka, bo mam gwarancję, że nie zawiodę się na odcieniu oraz na trwałości. Lakier którego zdjęcia możecie oglądać poniżej nosi nazwę At First Sight i pochodzi z kolekci O.P.I "Fairytale Bride".
At First Sight jest moim ulubionym kolorem jeżeli chodzi o odcienie neutralne. Przyznam Wam się, że nie lubię robić francuskiego mani, choć wygląda elegancko to przeraża mnie ta cała zabawa z białymi paskami itp. Dzięki lakierowi z serii "Fairytale Bride" otrzymujemy bardzo subtelny i elegancki look. At First Sight to piękny odcień bardzo delikatnego- kremowego różu z pięknym, niezwykle delikatnym połyskiem złota- całość daje satynowe wykończenie. Lakier nakłada się bardzo dobrze- nie smuży, schnie zadowalająco szybko. Moim zdaniem jest to bardzo elegancki wyrafinowany odcień, który można nosić wszędzie do pracy, szkoły,a nawet na ślub. Jego odcień pasuje do wszystkiego i na każdą okazję, zresztą same zobaczcie:
Jeżeli lubicie takie neutralne kolory polecam wam O.P.I At First Sight, bo w tej buteleczce kryje się czysta elegancja!
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
LinkWithin
Ładny kolorek. Wygląda tak zdrowo i naturalnie. Na pewno bym go kupiła gdyby nie cena lakierów z O.P.I. ;/
OdpowiedzUsuńKolor fajny, ale cena nie
OdpowiedzUsuńbardzo fajny kolor, takie mleko z kilkoma kroplami kawy :D
OdpowiedzUsuńZazdroszczę braku problemów z cerą:)
OdpowiedzUsuńLakier ma piękny, naturalny i delikatny kolor :)
Obserwuję :)
Pozdrawiam
Ladny, chociaz nie w moim stylu:)
OdpowiedzUsuńświetny kolor. nigdy nie miałam lakierów tej firmy, muszę się kiedyś skusić ;)
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie kolorki! <3
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, zapraszam:
somefromnot.blogspot.com
pasuje Ci ten kolor :) ja na razie nie mogę sobie pozwolic na tak drogie lakiery :P
OdpowiedzUsuńładny kolor :)
OdpowiedzUsuńJeśli chcesz, zapraszam Cię serdecznie na moje rozdanie. Nagrodą jest dowolny kosmetyk ze sklepu Crafterie :)
Rzeczywiście kolor ładny, szkoda, że nie na moje pazury.
OdpowiedzUsuń♥ Mój blog.
Jeszcze nie miałam chyba żadnego lakieru z OPI. A szkoda, bo nawet na zdjęciu widać, że porządne lakierki:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, kzg.xx.pl
Paula: skuś się, warto wypróbować ;)
OdpowiedzUsuńWena: dlaczego nie?
dianuseeek: ja też nie zawsze mogę sobie na nie pozwolić to duży wydatek jak na studencką kieszeń, ale czasem odmawiam sobie dwa lub trzy tańsze lakiery i kupuję jakiś z O.P.I :)
Ten kolor jest śliczny. W sam raz do pracy albo do szkoły. Sama szukam jakiegoś tańszego odpowiednika, ale jakoś mi to nie idzie.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, obserwuję i zapraszam do siebie:)